Źródło: EU vs Disinfo
Alexander Dugin, rosyjski blisko związany z Kremlem filozof nacjonalistyczny, cieszy się z wybuchu epidemii, spowodowanej koronawirusem COVID-19.
„Żyjemy w okresie upadku liberalizmu i jego „oczywistości” jako globalnej meta-narracji, upadku jego systemu wartości i standardów. Społeczności ludzkie wkrótce wyruszą w podróż swymi samodzielnymi szlakami: nie będzie więcej dogmatów, nie będzie dolarowego imperializmu, nie będzie żadnych mantr-zaklęć o wolnym rynku, nie będzie dyktatury Rezerwy Federalnej USA czy światowych giełd kapitałowych, nie będzie podporządkowania wobec światowej elity medialnej”.
Wreszcie świat zostanie uwolniony od wolności. Prokremlowskie dezinformacyjne media wmawiają nam, że system demokratyczny nie działa.
W tym tygodniu wybuch wywołanej koronawirusem pandemii, co było zresztą do przewidzenia, dominuje wśród zarejestrowanych przykładów dezinformacji. Około jednej trzeciej z 86 zgłoszonych w tym tygodniu przykładów dezinformacji dotyczy przekłamań na temat wirusa, jego powstania i rozprzestrzeniania się. Od czasu pierwszych wypadków i przejawów epidemii wywołanej koronawirusem pod koniec stycznia zebraliśmy w bazie danych dość pokaźną ilość dezinformacji dotyczącej koronawirusa COVID-19. Prokremlowskie środki masowego przekazu od samego początku przyszykowały i od tego czasu aktywnie rozpowszechniają tę samą niezawodną teorię spiskową: „Wirus został stworzony w laboratoriach NATO”. Ten tydzień nie był wyjątkiem. W tym tygodniu widzimy te same oświadczenia i narracje (z niewielkimi zmianami): w językach rosyjskim, arabskim, włoskim oraz angielskim… Hiszpańska edycja strony internetowej stacji telewizyjnej RT stała się jedną z największych domen na świecie dzięki ogromnej aktywności społecznej w związku z epidemią wywołaną przez koronawirusa COVID-19.
Sprzeczne wiadomości
Po prawie dwóch miesiącach kampanii dezinformacyjnej prokremlowskich mediów na temat koronawirusa COVID-19 zaczynają ujawniać się pewne wzorce. W przykładach dezinformacji, skierowanej do rosyjskiego odbiorcy główny nacisk położony został na to, że wirus jest odmianą agresji zewnętrznej: pochodzi on z Łotwy, ze Stanów Zjednoczonych; problemy z wirusem dotykają głównie obce państwa, takie jak Niemcy czy Chiny; a w wyniku pandemii koronawirus doprowadzi do rozpadu Unii Europejskiej. (Chociaż referendum w kwestii zmian w rosyjskiej konstytucji może być zagrożone…).
Wówczas, gdy prokremlowskie media dezinformacyjne zorientowane są na publiczność międzynarodową, podejście staje się nieco inne. Istnieją oczywiście podobieństwa – przykładowo tendencja do opisywania wirusa jak jakiegoś sztucznego tworu. A podstawowa różnica polega na tym, że publikacje w wydaniach ukazujących się w języku angielskim z reguły opisują epidemię wywołaną koronawirusem COVID-19 w znacznie bardziej ponurych i cynicznych barwach:
- Wirus został rozprzestrzeniony w celu zmniejszenia populacji planety Ziemia.
- Globalne elity wykorzystują pandemię koronawirusa do wprowadzenia rządów tyranii.
- Nie ma żadnej epidemii, jest tylkoo zwykła grypa, ale Rothschildowie i im podobni wykorzystują tę sytuację jako pretekst do wprowadzenia przymusowych szczepień i wdrożenia wszczepiania nano-chipów w celu kontrolowania ludności…
A potem znowu powtarza się stwierdzenie, że nie ma żadnej spowodowanej koronawirusem epidemii. Strona internetowa South Front, jedno z czołowych ukazujących się w języku angielskim prokremlowskich dezinformacyjnych wydań internetowych, sugeruje, że rząd włoski opracował schemat służący do wyłudzania pieniędzy z UE i poluzowania surowych przepisów budżetowych UE.
Tyrania wolności
Prokremlowskie media dezinformacyjne oferują rosyjskim odbiorcom pocieszenie: epidemia wywołana koronawirusem doprowadzi do wyzwolenia z jarzma liberalnej demokracji. Aleksander Dugin postrzega pandemię jako wydarzenie, które oczyści nasz świat:
„Stary porządek świata staje się przeszłością, więc mamy do czynienia z dość wyraźnymi zarysami nowej rzeczywistości.
To, co nie udało się ani ideologiom, ani wojnom, ani brutalnym starciom gospodarczym, ani terroryzmowi, ani ruchom religijnym udało się niewidzialnemu, lecz śmiertelnemu w skutkach wirusowi. Przyniósł ze sobą śmierć, ból, przerażenie, panikę, żal … ale także przyszłość”.
Międzynarodową publiczność próbują nakarmić wizją apokalipsy – globalne elity, rządzący z cienia władcy rzekomo narzucają nam tyranię:
„Co się kryje za tym wszystkim? Całkowite stłumienie jakiegokolwiek oporu za pomocą paniki, sztucznie wywołanej do takiego stopnia, że ludzie zaczną sami wołać: „Pomocy! Zróbcie nam szczepienia, wykorzystajcie policję i wojsko, aby tylko zapewnić nam bezpieczeństwo”. Nawet jeśli desperacja w społeczeństwie nie posunie się tak daleko, władzom UE i USA niezwykle łatwo będzie wprowadzić stan wojenny w celu „ochrony zdrowia ludzi”.
Prokremlowska kampania dezinformacyjna, skierowana do międzynarodowego audytorium i zewnętrznego odbiorcy, ma na celu wywołanie nieufności wobec krajowych, europejskich i międzynarodowych instytucji; wywołanie nieufności do ekspertów, systemu opieki zdrowotnej i osób zaangażowanych w bezinteresowną działalność niesienia pomocy osobom zarażonym wirusem. W sytuacji, w której potrzebne jest zaufanie, interakcja i wytrwałość, dezinformacja zabija ludzi.
Bądźcie zdrowi, szanujcie się nawzajem i przestrzegajcie zasad kwarantanny!
Źródło: EU vs Disinfo