W Estonii pod zarzutem naruszenia sankcji międzynarodowych zatrzymano byłych pracowników Sputnik Media Jelenę Czeryszewą oraz Mati-Dmitrija Tieriestała, podaje portal informacyjny Delfi

Według przedstawionych zarzutów pracownicy Sputnik Media są podejrzewani o przekazywanie pieniędzy objętej sankcjami osobie oraz o dalsze prowadzenie działalności Sputnik Media (z siedzibą w Estonii) po nałożeniu na ten środek masowego przekazu unijnych sankcji.

Estoński prokurator Taavi Pern wyjaśnił, że w tym postępowaniu karnym władze „nie oceniają treści publikowanych na tym portalu”.  

Priorytetem dla państwa estońskiego, według szefa biura Departamentu Policji Bezpieczeństwa (KAPO), Harrysa Puuseppa, jest prowadzenie dochodzeń w sprawie zbrodni przeciwko pokojowi, w tym łamania sankcji. „Odnosimy się z całą surowością prawa do prowadzenia śledztwa w sprawie zbrodni przeciwko pokojowi i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zakończyć wstępne śledztwo dokładnie i jak najskuteczniej” – powiedział urzędnik. 

Na początku marca działający w Estonii internetowy portal informacyjny Sputnik Media ogłosił zawieszenie swej działalności ze względu na naciski i ograniczenia ze strony estońskich banków i władz, a także gróźb pod adresem pracowników. Według ówczesnej redaktor naczelnej Jeleny Czeryszewej, w ciągu roku estońskie banki zamrażały pensje pracownikom i zamykały konta Sputnik Media pod zarzutem „prania pieniędzy, finansowania terroryzmu i nielegalnej sprzedaży alkoholu”. 

Źródło: Krym.Realia