Niepokojące informacje płyną z Uniwersytetu Cambridge. Tamtejsi naukowcy ostrzegają, że opracowanie działającej szczepionki na Covid-19 może nie wystarczyć, aby zakończyć pandemię. Domagają się także wzmożonej walki z dezinformacją dotyczącą koronawirusa.
Jak podaje irlandzki serwis RTE, naukowcy przeanalizowali dane ankietowe od 5000 osób z 5 krajów – Irlandii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Meksyku i Hiszpanii. Uczestnicy zostali poproszeni o ocenę wiarygodności stwierdzeń i popularnych mitów na temat Covid-19. Badacze twierdzą, że wyniki potwierdzają teorię, że istnieje wyraźny związek między teoriami spiskowymi a postawami co do przyszłych szczepionek przeciwko tej chorobie.
I tak ponad ¼ Irlandczyków (26%) i niewiele mniej mieszkańców USA i Wielkiej Brytanii przychyla się do stwierdzenia, że koronawirus został opracowany w laboratorium w Wuhan w Chinach, a niemal co 5. Irlandczyk twierdzi, że jest to część globalnego spisku, mającego na celu wymuszenie powszechnych szczepień. Podobnego zdania jest 13% mieszkańców Wielkiej Brytanii, ale już 22 % Meksykanów.
Co więcej – w spisek 5G, który zakłada że wieże telekomunikacyjne natężają objawy Covid-19 skłonnych jest wierzyć 16% pytanych Meksykanów i Hiszpanów, 12% Irlandczyków i 8 % pytanych w Wielkiej Brytanii i USA. Jak łatwo się domyślić, ci którzy wierzyli w podobne rzeczy, jednocześnie deklarowali niższe prawdopodobieństwo, że zaszczepią się jeśli szczepionka na koronawirusa wreszcie się pojawi.
A jak wygląda to w Polsce? Cóż, jak wynika z sondażu przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna, prawie co 5. Polak uważa, że nie ma żadnej epidemii koronawirusa, a jest to jedynie wymysł polityków, farmaceutów i mediów. Co zatrważające, jak czytamy w serwisie forsal.pl – pogląd ten podziela co 3. osoba z przedziału wiekowego 18 – 34 lata. Ogółem 21% Polaków w ogóle nie boi się zakażenia, prawie połowa (48%) boi się trochę, a 31% – bardzo. Z drugiej strony prawie połowa Polaków (47%) uważa że zagrożenie jest śmiertelnie poważne, a 29% że umiarkowane.
– Oprócz zgłaszania fałszywych roszczeń rządy i firmy technologiczne powinny zbadać sposoby zwiększania umiejętności korzystania z mediów cyfrowych w populacji. W przeciwnym razie opracowanie działającej szczepionki może nie wystarczyć – powiedział dr Sander van der Linden, jeden z naukowców z Uniwersytetu Cambridge, autorów badania dot. wpływu fake newsów na postawy obywateli.
WM
Źródła: RTE.ie, forsal.pl
Polub nasz profil na:
Twitterze: https://twitter.com
Instagramie: https://www.instagram.com
Facebooku: https://www.facebook.com
Telegramie: https://t.me/Stopfakepl