Powtarzając tezy rosyjskiej propagandy, władze Gruzji oskarżyły Ukrainę o przygotowanie przewrotu i wciąganie Tbilisi w wojnę z Rosją; kategorycznie odrzucamy te insynuacje, nie tam szukacie wroga – oświadczył w poniedziałek (13 marca rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.
„Kategorycznie odrzucamy te insynuacje, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością” – napisał Nikołenko w oświadczeniu na Facebooku. W ten sposób rzecznik MSZ zareagował m.in. na wypowiedź premiera Gruzji, który oskarżył prezydenta Ukrainy o ingerowanie w sprawy wewnętrzne na tle protestów przeciwko ustawie o agentach zagranicznych.
„W ciągu ostatnich kilku dni premier i władze parlamentu Gruzji wygłosili kilka uwag nieprzyjaznych wobec Ukrainy. Niemal dosłownie powtarzając tezy rosyjskiej propagandy, przedstawiciele władz gruzińskich oskarżyli Ukrainę o przygotowanie przewrotu w Gruzji, wciąganie jej do wojny z Rosją, wysyłania sił do wzniecania wojny domowej” – napisał Nikołenko.
„Szukacie wroga w niewłaściwym miejscu” – oświadczył rzecznik MSZ.
„Jesteśmy pewni, że oświadczenia gruzińskich polityków nie zdołają zachwiać silną przyjaźnią pomiędzy narodami ukraińskim i gruzińskim. Wysoko cenimy wsparcie Gruzinów w czasie, gdy Ukraińcy walczą o swoją niepodległość. Ukraina była i pozostaje przyjacielem narodu gruzińskiego, któremu życzymy, by nie zatrzymywał się na drodze rozwoju europejskiej przyszłości” – dodał urzędnik.
We wtorek 7 marca parlament Gruzji przyjął w pierwszym czytaniu ustawę o „zagranicznych agentach”. Projekt nakładał obowiązek rejestracji w charakterze „zagranicznego agenta” na wszystkie organizacje, które otrzymują ponad 20 proc. swoich funduszy z zagranicy.
W opinii wielu obserwatorów uchwalenie tej ustawy, zainicjowanej przez rządzącą partię Gruzińskie Marzenie, świadczyło o autorytarnym zwrocie w polityce władz w Tbilisi i powielało rozwiązania funkcjonujące w Rosji.
W Tibilisi wybuchły protesty przeciwników nowego prawa, które przerodziły się w starcia z policją. Zełenski wyraził solidarność z manifestantami, podziękował za to, że eksponowali ukraińskie flagi, i życzył Gruzji „demokratycznego i europejskiego sukcesu”.
W piątek 10 marca parlament Gruzji odrzucił w drugim czytaniu kontrowersyjną ustawę po tym, gdy Gruzińskie Marzenie wycofało swoje poparcie dla niej.
Źródło: IAR