Środowisko informacyjne, zwłaszcza to, które funkcjonuje w domenie wirtualnej – w cyberprzestrzeni, w mediach społecznościowych czy we wszystkich mediach elektronicznych i blogosferze, nieustannie poddawane jest procesom manipulacji. Nie tylko poprzez działanie obcych państw, które nieustannie takie działania prowadzą, ale także poprzez samą konstrukcję chociażby mediów społecznościowych, które mają wtórny wpływ na nawyki i sposób pozyskiwania informacji, zwłaszcza przez młodych ludzi. W związku z tym środowisko informacyjne mające obecnie wiodący charakter wpływu na przyszłe pokolenia, czyli poprzez internet, ma strukturę niejednorodną, sterowalną za pomocą przekazu informacyjnego, ale również algorytmów mediów społecznościowych, w tym algorytmu doboru źródeł informacji.
– Wśród zagrożeń, które należy przewidywać w związku z taką formą przekazywania informacji jest kwestia rozproszenia środowiska informacyjnego, czyli powstania wyodrębnionych, spolaryzowanych grup odbiorców, którzy będą żyli we własnych tzw bańkach informacyjnych – mówi Kamil Basaj z Fundacji Info Ops Polska. – Spowoduje to dalsze pogłębianie polaryzacji społecznej, ponieważ umożliwia to propagandystom posiadającym profesjonalne zdolności, chociażby operacji psychologicznych, wachlowanie nastrojami tych spolaryzowanych grup, skłócając je, antagonizując wewnętrznie, przy wykorzystaniu wątków, które są najbardziej emocjonujące. Wykorzystuje się do tego kwestię LGBT, Ustawy 447, kwestie obecności wojskowej USA w Polsce, czy inne informacje przedstawiane dwóm grupom odbiorców w skrajnie różny, spolaryzowany sposób, nadając im inne konteksty. Ta sama, wydawałoby się informacja, wywoła skrajne emocje po jednej i po drugiej stronie. To spowoduje, że społeczeństwa nie będą jednorodne,a im bardziej będą rozproszone, tym będą mniej zdolne do współdziałania, a więc również mniej zdolne do obrony i do działań aktywnych na kierunku bezpieczeństwa.
Zdaniem Kamila Basaja opisane procesy będą się rozwijały:
– To, że mamy większe zrozumienie tych zagrożeń, potrafimy wiele z nich zidentyfikować, przekazywać również w formie publikacji, poprzez projekty agencji rządowych i pozarządowych, jak np. StopFake, nie zmienia postaci rzeczy, że w tym czasie zdolności przeciwników informacyjnych rosną. Również tych niepaństwowych, czyli komórek specjalistycznych, które w wymiarze komercyjnym przyjmują do realizacji, jako usługę, czy to operację dyfamacji jakiejś osoby, czy związane z uzyskaniem wpływu na postrzeganie jakiegoś wydarzenia, a więc struktura tych zagrożeń będzie się zmieniała. Trudniej będzie im przeciwdziałać, ponieważ tych „aktorów”, którzy będą realizowali operacje manipulacyjne będzie coraz więcej – ostrzega Basaj.
WP
Fot. pixabay.com