Źródło: EU vs Disinfo
Wokół katastrofy samolotu Malaysia Airlines MH17 w ostatnich latach powstała ogromna liczba dezinformacji.
Kiedy dochodzenie wykazało, że to właśnie rosyjski pocisk jest winny katastrofy samolotu pasażerskiego we wschodniej części Ukrainy w lipcu 2014 r. i śmierci 298 pasażerów i członków załogi, z Moskwy usłyszeliśmy wiele nieuzasadnionych wersji wydarzeń.
Oficjalnie Rosja została oskarżona 24 maja. Oświadczenie w tej sprawie wydał prowadzący dochodzenie ws. katastrofy Wspólny zespół dochodzeniowo-śledczy, składający się z międzynarodowej grupy śledczych na czele z przedstawicielami Holandii.
Władze rosyjskie i prokremlowskie media próbowały zdyskredytować najnowsze dane zespołu. Oficjalny przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji – Maria Zacharowa oskarżyła Waszyngton, że „Stany Zjednoczone nie przedstawiły zdjęć satelitarnych, których obecność została ogłoszona natychmiast po katastrofie”.
Jednak Zacharowa miałaby problem z uzasadnieniem tego stwierdzenia, gdyż USA opublikowały kilka zdjęć satelitarnych 22 lipca 2014 roku – pięć dni po zestrzeleniu samolotu i były one publikowane i omawiane w mediach.
Przedstawiciele USA twierdzą, że zdjęcia i inne informacje wywiadowcze, z których znaczna część pozostaje sklasyfikowana, wskazują na to, że Rosja szkoliła i zbroiła separatystów odpowiedzialnych za zestrzelenie samolotu MH17 na wschodzie Ukrainy.
Jedno z opublikowanych zdjęć pokazuje bazę wojskową na granicy z Ukrainą, niedaleko od Rostowa nad Donem. Jak sugeruje USA, służy ona do wspierania separatystów we wschodniej Ukrainie. W okresie od 19 czerwca do 21 lipca 2014 r. baza znacznie się powiększyła.
Szef zespołu dochodzeniowo-śledczego Fred Westerbeke potwierdził, że po katastrofie samolotu MH17 jego zespół otrzymał zdjęcia satelitarne ze Stanów Zjednoczonych.
Aby odwrócić uwagę od oskarżeń przeciwko Rosji, władze tego kraju opublikowały własne „dowody”, z których wynika, że samolot został zestrzelony przez armię ukraińską.
Dochodzenie wykazało, że zdjęcia przedstawione przez Ministerstwo Obrony Rosji na konferencji prasowej kilka dni po katastrofie były sfałszowane za pomocą Photoshopa.
Źródło: EU vs Disinfo