Informacja ta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Na Ukrainie nie ma batalionów z polskimi żołnierzami. Oczywiście – z Rosją walczy Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej Ukrainy, a służą w nim ochotnicy wojskowi – obywatele innych krajów. Istnieje również batalion białoruskich ochotników, który niedawno został powiększony do pułku.
Po doniesieniach opublikowanych w kanałach Telegramu rosyjskie media rozpowszechniają informację, że na Ukrainę rzekomo przybyły dwa bataliony Polaków i wkrótce zostaną przeniesione na tereny Donbasu.
„Podciągnięto pod to również wczorajszą wypowiedź Zełenskiego w sprawie przygotowania ustawy o specjalnym statusie obywateli polskich na Ukrainie. Czytaj – legalizacja Polaków, którzy chcą uczestniczyć w działaniach wojennych przeciwko Rosji” – podaje jeden z kanałów.
Informacje o polskich batalionach w Pawłogradzie zostały zdementowane przez lokalne media, oraz polskie środki masowego przekazu..
„Większość informacji podawanych przez rosyjskie media o możliwych atakach i agresji ze strony ukraińskiej jest oczywiście nieprawdziwa. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej” – skomentowano te i inne fejki w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa RP, oraz zaprzeczono informacjom o przybyciu polskich batalionów na Ukrainę.
Obywatele polscy rzeczywiście są zaangażowani w walkę z rosyjską agresją jako ochotnicy w Międzynarodowym Legionie Obrony Terytorialnej Ukrainy. Oprócz Polaków w szeregach Międzynarodowego Legionu są ochotnicy z Holandii, Stanów Zjednoczonych, Szwecji, Danii, Wielkiej Brytanii, Łotwy, Litwy i innych krajów. Ale na Ukrainie nie ma odrębnych polskich batalionów.
Wśród wielu obcokrajowców walczących z Rosją na Ukrainie tylko Białorusini mają własny batalion im. Kastusia Kalinowskiego. Niedawno jednostka awansowała do pułku.
„Biorąc pod uwagę skalę zadań stojących przed żołnierzami białoruskimi, przechodzimy do kolejnego etapu budowy narodowej jednostki wojskowej. Zapowiedziano utworzenie Białoruskiego Pułku im. K. Kalinowskiego, w skład którego wejdą batalion Litwin i batalion Wełykan. Zwycięstwo będzie nasze” – czytamy w oświadczeniu pułku K. Kalinowskiego.
Wcześniej StopFake zaprzeczył rosyjskiej dezinformacji, że obcokrajowcy walczący o Ukrainę są najemnikami. Rosyjskie tuby propagandowe starają się na wszelkie sposoby zdyskredytować obcokrajowców, którzy wyrazili chęć walki o niepodległość i integralność terytorialną Ukrainy.
