Szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kuleba naprawdę mówił o możliwości pokojowego współistnienia Ukrainy z Rosją. Jednak dopiero po zakończeniu agresji Kremla i po przywróceniu integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy.

„Głównym celem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy jest pokój z Rosją” – rosyjskie media zaczęły szerzyć kolejną dezinformację na temat ukraińskiego MSZ. Fake news pojawił się po ostatnim briefingu prasowym ukraińskiego ministra Dmytra Kuleby, w trakcie którego wskazał on 7 najważniejszych priorytetów i zadań ukraińskiej dyplomacji na 2021 rok. Kuleba odniósł się m.in. do relacji ukraińsko-rosyjskich w kontekście agresji Kremla na Ukrainę. Jednak rosyjskie media zmanipulowały wypowiedź dyplomaty, zniekształcając treść przesłania i twierdząc, że Ukraina rzekomo „zeszła z tonu” i zadeklarowała wobec Rosji „przyjazne plany”.

Fake’owe i manipulacyjne wiadomości udostępniły: Ukraina.ru, Baltnews, Novorossia, Ruposters, Utro.ru

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy systematycznie staje się celem ataków dezinformacyjnych rosyjskich mediów.

Jeszcze 16 grudnia rosyjskie media rozpoczęły manipulacje, zniekształcając wypowiedź szefa MSZ Ukrainy Dmytro Kuleby o konieczności dialogu z Rosją. Następnie machina propagandowa stwierdziła, że ukraiński dyplomata rzekomo „przyznał”, że bez Rosji Ukraina „nie miałaby ani bezpieczeństwa, ani dobrobytu”. Fala fake’ów nasiliła się 24 grudnia, po ostatniej konferencji prasowej Kuleby, w której trakcie minister spraw zagranicznych powtórzył, że Ukraina potrzebuje zbudować strategię stosunków z Rosją. Zdaniem Kuleby bez takiej strategii Ukraina nie może zagwarantować bezpieczeństwa i budować perspektyw rozwoju gospodarczego. Dotyczy to między innymi tranzytu towarów przez terytorium sąsiedniego państwa.

„Co tyczy się strategii wobec Rosji mogę potwierdzić to, co powiedziałem, ale niektóre media wypaczyły moje słowa i wypaczyły je, jakobym wierzył, że bez Rosji Ukraina „nie będzie miała szczęścia ani dobrobytu”. Tak naprawdę uważam, że każdy, kto potrafi trzeźwo myśleć, rozumie, że bez strategii stosunków z Rosją nie możemy zagwarantować naszego bezpieczeństwa i jasno zbudować strategicznych perspektyw rozwoju naszej gospodarki. Nawet jeśli weźmiemy na przykład kwestię tranzytu przez Rosję lub ograniczenia gospodarcze, które Rosja może nałożyć na dostęp ukraińskich towarów do swojego rynku. Musimy nauczyć się żyć z Rosją, którą mamy jako sąsiada. A dla tego trzeba postrzegać ją bardzo trzeźwo i bez emocji” – podkreślił Kuleba (patrz wideo 00:14:54-00:16:15).

Rosyjskie media poszły dalej i opublikowały „sensacyjne wiadomości” z cytatem Dmytra Kuleby, w którym dyplomata rzekomo ogłosił „pokój z Rosją”. Jednak artykuły manipulacyjne opierają się na wypowiedzi Kuleby wyrwanej z kontekstu. Niektóre rosyjskie media wyrzuciły też z przemówienia Kuleby kluczowe zdania o agresji Rosji na Ukrainę, a także o destrukcyjnej pozycji Kremla. Minister spraw zagranicznych Ukrainy rozważał możliwość pokojowego współistnienia Ukrainy z Rosją, ale będzie to możliwe, podkreślił Kuleba, dopiero po zakończeniu rosyjskiej okupacji ziem ukraińskich i przywróceniu suwerenności kraju.

„Uważam, że krótkoterminowym celem w naszych stosunkach z Rosją jest osiągnięcie zasady pokojowego współistnienia. Teraz trwa wojna między Rosją a Ukrainą – to fakt. Musimy przerwać wojnę, przywrócić pokój na Ukrainie, przywrócić integralność terytorialną. Ale rozumiemy, że Rosja w wyniku tego nie zmieni się, nawet jeśli osiągniemy ten wynik, strategiczne cele Rosji w stosunku do Ukrainy pozostaną takie same – są to cele destrukcyjne i zgubne. Dlatego wejście na poziom zasad pokojowego współistnienia byłoby w interesie Ukrainy ”- podkreślił Dmytro Kuleba. (patrz wideo 00:16:55-00:17:41). 

Dopiero po zakończeniu rosyjskiej agresji na Ukrainę możliwy jest dalszy dialog z Kremlem – przekonuje Kuleba. Ukraiński dyplomata podkreślił również, że kraje te będą w stanie przejść na zasadę koegzystencji, jeśli Rosja zda sobie sprawę z nieuchronności ukraińskiej niepodległości i przyjmie jako należne jej zachodnie ukierunkowanie. „W takim razie wraz ze zmianą polityki – to cel długoterminowy, kiedy Rosja zda sobie sprawę z nieuchronności ukraińskiej niepodległości, suwerenności Ukrainy, istnienia Ukrainy jako części świata zachodniego i członka NATO oraz Unii Europejskiej – możemy przejść do zasady koegzystencji. To jest współistnienie, przy którym będziemy po prostu tolerować siebie nawzajem – reasumował ukraiński minister spraw zagranicznych (patrz wideo 00:17:42-00:18:17)