Na stronie internetowej wydania propagandowego RT.com z wywiadu udzielonego przez ukraińskiego generała porucznika (generał broni) Serhija Najewa wyciągnięto własne wnioski, oznajmiając, że pewne słowa dowódcy Operacji Połączonych Sił (OPS – Операція объеднаних сил/ООС ) świadczą o tym, że Kijów nie ma zamiaru przestrzegać podpisanych w Mińsku ustaleń. W omawianym wywiadzie dla programu „TSN. Tydzień” («ТСН. Тиждень») generał Najew jedynie odpowiedział na pytanie dziennikarza: „Jak długo może potrwać wyzwolenie naszych terenów?”. Serhij Najew zauważył w tym samym wywiadzie, że obecnie nie ma bezpośrednich planów siłowego odzyskania okupowanych miejscowości, a oddziały OPS wykonują przede wszystkim funkcję stabilizacyjną.
W bloku informacyjnym RT.com ekspert Międzynarodowego Instytutu Studiów Humanitarnych i Politycznych Władimir Bruter, komentując wywiad z ukraińskim generałem porucznikiem Serhijem Najewym, opublikował szereg nieprawdziwych lub manipulacyjnych wypowiedzi.
Powiedział między innymi, że „Ukraina wielokrotnie próbowała rozwiązać tę kwestię siłą. To właśnie doprowadziło do porozumień mińskich”. Ponadto, Bruter oświadczył, że słowa dowódcy operacji wojskowej Sergieja Najewa, że na działania wojskowe, niezbędne do wyzwolenia okupowanych terytoriów potrzebny będzie jeden dzień, „po raz kolejny świadczą o tym, że strona ukraińska nie zamierza spełniać warunków zawartych w Mińsku porozumień”.
W tym samym wywiadzie dla programu „TSN. Tydzień” («ТСН. Тиждень») Serhij Najew odpowiada również na inne pytania dziennikarza: „Co dotyczy terenów zamieszkanych – czy istnieją plany odzyskania miast, które są nasze w ramach porozumień mińskich: Debalcewe, Dokuczajiwśk oraz inne małe miasteczka?”. Odpowiedź: W tym momencie nie ma żadnych bezpośrednich planów. OPS wykonuje, przede wszystkim, funkcję stabilizacyjną, polegającą na kontrolowaniu działań wroga i zajmowaniu najkorzystniejszych pozycji.
Porozumienia mińskie są ustaleniami, które zostały zawarte nie dlatego, że „Ukraina starała się rozwiązać zaistniały problem przy pomocy siły”, ale w celu osiągnięcia tymczasowego rozejmu między stronami konfliktu. Pierwszy tekst „Protokołu z Mińska” został opracowany i sporządzony przez uczestników trójstronnej grupy kontaktowej: ambasadora Heidi Tagliavini (z ramienia OBWE), drugiego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy (przedstawiciel Ukrainy) oraz ambasadora Federacji Rosyjskiej na Ukrainie Michaiła Zurabowa (przedstawiciel Rosji). Na protokole znalazły się również podpisy Aleksandra Zacharczenki (były szef samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej „DRL”) i Igora Płotnickiego (były szef samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej „ŁRL”).
Protokół miński o obustronnym zawieszeniu broni przewiduje zawieszenie broni, wycofanie pewnych rodzajów uzbrojenia z linii demarkacji, wymianę więźniów itp. Jednak ostrzały w Donbasie trwają nadal.