Ukraińskie i rosyjskie środki masowego przekazu podchwyciły stwierdzenie byłego ministra transportu i łączności Ukrainy – Jewhena Czerwonenki, że to Kijów „niejednokrotnie oszukiwał Moskwę i łamał dwustronne ustalenia, co miało znaczący wpływ na relacje rosyjsko-ukraińskie”. Natomiast w Ministerstwie Polityki Informacyjnej Ukrainy podkreśla się, że anektując Krym, Rosja złamała 407 dwustronnych i ponad 80 wielostronnych umów z Ukrainą. Pogwałcenie właśnie przez Rosję, a nie Ukrainę międzynarodowego prawa i porozumień jest uznawane przez UE, Stany Zjednoczone, Kanadę i wiele innych krajów.
W programie stacji telewizyjnej NewsOne były ukraiński minister Jewhen Czerwonenko powtórzył szereg propagandowych tez Kremla, zgodnie z którymi to właśnie Kijów zaaranżował prowokację w Cieśninie Kerczeńskiej, to władze Kijowa nic nie uczyniły w celu faktycznego uwolnienia schwytanych marynarzy, a ogólnie rzecz biorąc, to ukraińskie władze „mataczyły i oszukiwały w sprawie porozumień z Rosją”.
StopFake już niejednokrotnie dementował tego typu zarzuty.
Emine Dżeparowa, pierwsza wiceminister polityki informacyjnej Ukrainy zauważyła: „Kiedy Rosja okupowała Krym, to faktycznie naruszyła i złamała 407 dwustronnych i ponad 80 wielostronnych umów z Ukrainą. Okupując Krym, Rosja ograniczała wszelkie formy wolności. Jej celem i swego rodzaju „największym marzeniem” jest maksymalne zerwanie więzi między Krymem a Ukrainą”.
O nieprzestrzeganiu i łamaniu przez Rosję prawa międzynarodowego i podpisanych porozumień mówi również społeczność międzynarodowa. Sprawa dotyczy nie tylko aneksji Krymu, ale także nieprzestrzegania postanowień zawartych w porozumieniach mińskich, nieustannego prowadzenia ostrzałów przez wspieranych przez Rosję separatystów w Donbasie, ukraińskich więźniów politycznych w Rosji, wciąż trwających na Krymie aresztowań Tatarów krymskich.
Kontynuowanie sankcji wobec Rosji rokrocznie jest wspierane przez Unię Europejską, Stany Zjednoczone, szereg innych krajów, jako jeden ze środków w odpowiedzi na łamanie przez Rosję prawa międzynarodowego.
Szereg porozumień, złamanych przez Rosję, Instytut Roberta Schumanna wyszczególnił jeszcze w 2015 roku. Od tej pory ta lista tylko się wydłuża.
„Anektując Krym, Władimir Putin naruszył dokumenty podstawowe ONZ, Statut Rady Europy, której Rosja jest członkiem, co najmniej dwa traktaty regionalne, które ustanawiały pokój w Europie i dwa traktaty dwustronne, które zostały podpisane z Ukrainą, a także Konstytucje Ukrainy i Krymu” – czytamy w dokumencie.