Siły Zbrojne Ukrainy (SZU) przerzuciły około 30 polskich żołnierzy na tereny Donbasu. Rosyjskie i prorosyjskie wydania „Regnum”, „Noworosja” («Новороссия»), „Ługańskie Centrum Informacyjne” («Луганский информационный центр»), „News Front” («Новостной фронт») oraz szereg innych mediów nawiązuje do wypowiedzi tak zwanego przedstawiciela „Ludowej Milicji Ługańskiej Republiki Ludowej” (ŁRL) – podpułkownika Andrieja Maroczko.
Andriej Maroczko stwierdził, że polscy żołnierze wzmocnili 53. Samodzielną Brygadę Zmechanizowaną SZU w okolicach miejscowości Triochizbenka na wschodzie Ukrainy.
„Według posiadanych przez nas informacji – 14 października w okolice miejscowości Triochizbenka, znajdującej się w strefie odpowiedzialności 53. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej SZ Ukrainy, przybyło około 30 bojowników uzbrojonych w broń typu natowskiego i mówiących w języku polskim” – cytuje Maroczkę prorosyjskie wydanie „Ługańskie Centrum Informacyjne”.
Po rozpowszechnieniu tej informacji przez media rosyjskie StopFake zwrócił się do centrum prasowego „Operacji Sił Połączonych” (OSP) z prośbą o zabranie głosu w sprawie. Przedstawiciel OSP oświadczył, że nie odpowiada ona rzeczywistości i jest to kolejny fake.
„Centrum prasowe może powiedzieć jedno: na terenie operacji «OSP» znajdują się wyłącznie ukraińscy żołnierze. Żadnych cudzoziemców tu nie ma” – poinformowano.
Oprócz tego tzw. przedstawiciel „Ludowej Milicji Ługańskiej Republiki Ludowej” (ŁRL) oznajmił, że w 53. Samodzielnej Brygadzie Zmechanizowanej SZ Ukrainy miał miejsce konflikt między żołnierzami ukraińskimi, którego trakcie – w wyniku eksplozji granatu, zabity został żołnierz, a trzech kolejnych zostało rannych.
„Docierają do nas informacje o wzroście strat niebojowych w strefie prowadzenia tzw. »operacji sił okupacyjnych« spowodowanych niskim poziomem morale i niezadowalającym stanem psychologicznym żołnierzy armii ukraińskiej. Wczoraj w wyniku konfliktu pomiędzy żołnierzami jednego z oddziałów 53. Brygady, który miał miejsce w okolicach miejscowości Krymśke, jeden z uczestników starcia spowodował eksplozję granatu bojowego „RDG-5”. W jej wyniku zginął żołnierz, a trzech zostało ciężko rannych” – powiedział Maroczko (materiał wideo z jego oświadczeniem opublikowało wydanie internetowe „News Front”).
Materiał wideo z wystąpieniem przedstawiciela „Ludowej Milicji Ługańskiej Republiki Ludowej” (ŁRL).
https://youtu.be/x3F_OcnyliA
Przedstawiciel „Operacji Sił Połączonych” zapewnił, że ta informacja również nie odpowiada rzeczywistości. „Codziennie otrzymujemy sprawozdanie z danymi ze wszystkich jednostek „OSP”, jednak informacji o takim wydarzeniu nie mieliśmy. Są to wymysły przygotowane w celu oczernienia „Operacji Sił Połączonych”. Zwykły tok wojny informacyjnej”.
Rosyjskie media często publikują sfałszowane informacje na temat Sił Zbrojnych Ukrainy. W lipcu br. StopFake sprostował informację o tym, że ukraińscy żołnierze zabili byłego „ochotnika”- dezertera z oddziałów separatystów.
