Źródło: Radio Swoboda («Радио Свобода»)
Brytyjskie Ministerstwo Obrony rozesłało do wojskowych tajne ostrzeżenie dotyczące pamiętania o stosowaniu środków ostrożności po tym, jak w zeszłym tygodniu w okolicach obiektu wojskowego pojawiła się ekipa rosyjskiej państwowej stacji telewizyjnej Pierwyj kanał («Первый канал»).
Według informacji Mail on Sunday, 21 listopada w okolicach dyslokacji 77. Brygady Armijnej specjalizującej się w zwalczaniu ataków cybernetycznych oraz propagandy w Internecie, zauważono korespondenta stacji – Timura Sirazijewa oraz kamerzystę – Dmitrija Wołkowa. Ustalono, że podjechali oni bezpośrednio pod ogrodzenie bazy jednostki, próbowali przedostać się na jej teren – co im uniemożliwiono – cały czas filmując sytuację. W pokazanym później w programie informacyjnym stacji „Wriemia” («Время») reportażu oświadczono, że w okolicach Londynu istnieje „fabryka trolli”.
Według wydania – w dokumencie rozesłanym przez brytyjskie Ministerstwo Obrony zaznaczono, że Sirazijew uczestniczył w produkcji reportaży na temat zatrucia Siergieja i Julii Skripalów w Salisbury. Żołnierzom polecono nie nawiązywać żadnych kontaktów oraz nakazano informować policję o tym, że reporterzy przebywają w okolicach baz wojskowych.
Minister obrony Wielkiej Brytanii – Gavin Williamson oświadczył: „Mamy bardzo poważne podejście do sprawy bezpieczeństwa baz wojskowych oraz ich personelu”.
77. Brygada została założona w 2015 roku. Jej podstawowym zadaniem jest przeciwdziałanie operacjom w cyberprzestrzeni oraz prowadzenie walki psychologicznej w Internecie.
Źródło: Radio Swoboda («Радио Свобода»)