USA nie zamierza wysyłać żołnierzy amerykańskich na Ukrainę. Również wykorzystanie Afgańczyków jako siły militarnej w ogóle nie jest rozpatrywane w Stanach Zjednoczonych. 

Kremlowskie media, powołując się „na własne źródła”, informują, że Stany Zjednoczone zamierzają wysłać byłych żołnierzy Afgańskiej Armii Narodowej na Ukrainę. 

Według tub propagandowych Kremla „Waszyngton planuje wysłać na miejsce walk grupę około 400 osób. Przy czym żołnierze zostaną wyposażeni w broń amerykańską”. Ponadto poinformowano, że afgańscy żołnierze będą musieli brać udział w „ukraińskich wydarzeniach, inaczej grozi im deportacja ze Stanów Zjednoczonych”.

Zrzut ekranu ze strony news.ru
Zrzut ekranu ze strony ria.ru

Afgańska Armia Narodowa (ANA) w dużej mierze rozpadła się w 2021 roku, po wycofaniu wojsk NATO z Afganistanu. Po tym, jak talibowie wkroczyli do Kabulu, żołnierze ANA masowo uciekli do sąsiednich krajów – niektórzy pieszo, inni na pokładach samolotów afgańskich sił powietrznych. Reszta wojska albo opuściła swoje stanowiska, albo poddała się talibom. Część żołnierzy dołączyła do żołnierzy amerykańskich na międzynarodowym lotnisku w Kabulu i została ewakuowana do bezpiecznych miejsc, w tym do Stanów Zjednoczonych. Kolejna część żołnierzy dołączyła do talibów.

19 lutego 2022 r. Stany Zjednoczone poinformowały, że wszyscy ewakuowani Afgańczycy opuścili bazę McGuire-Dix-Lakehurst, gdzie byli tymczasowo zakwaterowani po ewakuacji z Afganistanu, w celu przesiedlenia do nowych społeczności w całym kraju. Jest to około 76 000 obywateli Afganistanu, którzy zostali przyjęci w ramach operacji „Allies welcome”.  

O żadnym wykorzystaniu Afgańczyków jako siły militarnej w Stanach Zjednoczonych obecnie nie ma mowy. Istniała tylko sugestia, że z ochotników afgańskich ​​mógłby zostać utworzony legion afgański jako część armii amerykańskiej. Eksperci twierdzą jednak, że Afgańczycy, aby służyć w armii amerykańskiej, nie spełniają jednego z podstawowych wymogów – rekruci muszą być obywatelami USA lub na stałe przebywać w kraju. Ponadto prezydent USA Joe Biden wielokrotnie podkreślał, że nie zamierza wysyłać amerykańskich żołnierzy na Ukrainę, ponieważ może to doprowadzić do III wojny światowej. Stany Zjednoczone zapewniają Ukrainie różnego rodzaju pomoc wojskową i medyczną podczas wojny rozpętanej przez Rosję wobec Ukrainy. Na początku kwietnia 2022 roku, oprócz kolejnych 300 milionów dolarów pomocy, administracja Bidena obiecała pomóc swoim sojusznikom w przekazaniu Ukrainie czołgów produkcji sowieckiej w celu wzmocnienia jej zdolności obronnych.